POCZYTAJ – POLEĆ – “Dziewięcioro nieznajomych” Liane Moriarty
Akcja czytelnicza POCZYTAJ – POLEĆ wystartowała w naszej bibliotece w tegorocznym Tygodniu Bibliotek. Serdecznie zachęcamy do przesyłania krótkich literackich “polecajek” które publikować będziemy na bibliotecznym facebooku i stronie internetowej. W oczekiwaniu na czerwcowe podsumowanie akcji prezentujemy “polecajkę” od naszej bibliotekarki dotyczącą książki “Dziewięcioro nieznajomych” Liane Moriarty.
Liane Moriarty – australijska pisarka, kojarzona przede wszystkim z powieścią „Wielkie kłamstewka”, na podstawie której w roku 2017 powstał serial dla stacji telewizyjnej HBO pod tym samym tytułem (nawiasem mówiąc bardzo dobry). Dziś chciałabym polecić jednak nie wyżej wspomniany tytuł, a powieść „Dziewięcioro nieznajomych”, którą miałam okazję ostatnio przeczytać.
„Dziewięcioro nieznajomych” to trzecia powieść autorki, która wpadła w moje ręce – jak zwykle nie zawiodłam się na niej. Dziewięcioro bohaterów przyjeżdża do położnego na odludziu ośrodka wypoczynkowego. Ekskluzywny, dziesięciodniowy turnus w ośrodku reklamowany jest jako niezapomniane przeżycie całkowicie przeobrażające ciało i umysł, w dodatku ze spersonalizowanym podejściem do każdego kuracjusza. Pobyt w ośrodku dla bohaterów z pewnością będzie przeżyciem niezapomnianym, tym bardziej, że każdy przyjeżdża tam z emocjonalnym, często tragicznym „bagażem”…
Gdy zaczęłam czytać trochę obawiałam się, że 9 głównych postaci to sporo do ogarnięcia (a tak naprawdę dojdzie ich więcej). Jednak z czasem bardzo spodobał mi się ten zabieg – różnorodność bohaterów, ich problemów oraz wzajemnych relacji. Bardzo przyjemny styl pisania autorki, kreacja postaci, oryginalna fabuła – zdecydowanie nie jest to typowy thriller ani kryminał, raczej powieść obyczajowa z ich domieszką. Akcja toczy się powoli, dogłębnie prezentuje bohaterów i ich historie – z opinii w Internecie wiem, że nie każdemu jednak ta powolność przypadła do gustu. Mnie akurat wciągnęła bez reszty i pozwoliła delektować się fabułą.
Z Internetu dowiedziałam się także, że w roku 2021 również powstał serial na podstawie owej powieści. Jednak z opinii internautów wynika, że większość osób zaczynających od serialu książkę ocenia nienajlepiej przez jego pryzmat. Z pewnością mogę powiedzieć, że nie jest to książka dla każdego, jednak polecam ją tym czytelnikom, którzy lubią literaturę obyczajową, a przy tym mają ochotę na „coś innego” i dają książce szansę do samego końca – bo warto do niego dotrwać.